Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 5 listopada 2012

SOLIANKA PO WŁOSKU CZYLI PO MOJEMU

Dawno , dawno temu gdy na przyjęcie komunijne mojego syna właścicielka firmy cateringowej zaproponowała zupę o nazwie solianka byłem trochę sceptycznie do tego pomysłu nastawiony ale się zgodziłem. Nie żałowałem tej decyzji a zupa ta , oczywiście w dość mocno zmodyfikowanej formie , jest częścią jesienno - zimowego jadłospisu w moim domu. Jest także żelazną pozycją na wyjazdach narciarskich ze względu na swoje rozgrzewające właściwości. Zapewniam że niewiele jest potraw które zmarzniętemu narciarzowi w krótkim czasie pozwolą stanąć na nogi i zmierzyć sie z wyzwaniami apres ski. Jeśli coś zostanie , to na drugi dzień rano taka kwaśna , ostra i gorąca zupa pozwoli w dobrym zdrowiu przeżyć dzień na stoku. Pewnie z tradycyjną rosyjską solianką niewiele ma wspólnego niemniej jednak trochę ma. Ogórki kiszone. Reszta to pełna dowolność w zależności od zawartości lodówki czyli boczek wędzony , szynka , kiełbasa ( dołożyłem także trochę pokrojonej szynki parmeńskiej oraz chorizo ) Jako mięsa użyłem mięsa wołowego z kością na której to kości ugotowałem wywar oraz cielęciny i wieprzowiny.


Allora al lavoro


Składniki dla 8 - 10 osób

ok 1 kg mięsa pokrojonego w słupki ( ja używam po równo wieprzowiny , cieleciny i wołowiny )
200 - 300 g wędlin ( boczek wędzony , szynka , kiełbasa - okazja do czyszczenia lodówki )
2 duże cebule posiekane
kilka zmiażdżonych ząbków czosnku
kilka łyżek koncentratu pomidorowego
pół kostki masła
5 pokrojonych w słupki ogórków kiszonych
250 ml wody od kiszenia ogórków
350 ml białego wytrawnego wina
50 ml wódki czystej
200 - 300 g oliwek czarnych pokrojonych w pierścionki
ok 3 l wywaru albo po prostu wody
oliwa extra vergine - kilka łyżek do smażenia
kminek , ziele angielskie , liścć laurowy
sól i świeżo zmielony pieprz.




Zaczynamy od podsmażenia mięsa z cebulą na oliwie. Równolegle zagotowujemy w dużym garnku wodę lub wywar. Usmażone mięso przekładamy do garnka z wywarem lub wodą i niech sie gotuje.



Na tej samej patelni smażymy pokrojone wędliny.



Po usmażeniu dodajemy do garnka z mięsem i gotujemy razem aż mięso będzie miękkie.
Na patelni rozgrzewamy 1/2 masła , smażymy na nim kilka minut przecier pomidorowy z czosnkiem 



dokładamy oliwki , smażymy ok 2 - 3 min i wszystko razem dorzucamy do garnka



dolewamy białe wino i gotujemy ok. 10 min.


na patelni rozgrzewamy pozostałe masło i smażymy na nim ogórki kiszone

Po usmażeniu wrzucamy wszystko do garnka , dodajemy liść laurowy , ziele angielskie , kminek , pieprzymy do smaku a w razie potrzeby solimy  i gotujemy ok. 10 min.




Dolewamy wódkę oraz sok z ogórków , doprawiamy ostatecznie i gotujemy 5 - 10 min.
Wykładamy na talerze , dodajemy łyżkę kwaśnej śmietany , plasterek cytryny ( akurat mi zabrakło )








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz