Składniki na ok 6 osób
4 udka z kurczaka
150 g wędzonego boczku pokrojonego w słupki
1 paczka mieszanki owoców morza
1 duża cebula posiekana
3 ząbki czosnku
300 g ryżu ( użyłem basmati )
700 ml bulionu
2 kolorowe papryki pokrojone
300 g groszku ( może być mrożony , konserwowy a najlepiej świeży )
1 puszka pomidorów
oliwa extra vergine
szczypta szafranu namoczonego w gorącej wodzie
sól i pieprz świeżo zmielony
kilkanaście oliwek
kilkanaście krewetek
cytryna albo limonka albo jedno i drugie
Zaczynam od podsmażenia udek na patelni. Po ostudzeniu obieram je i kroję grubo a następnie podsmażam kilka minut na oliwie.
Dodaję boczek i cebulę i smażę kilka minut
Wlewam bulion , pomidory , czosnek i szafran razem z wodą w której sie moczył. Dzięki szafranowi nasza paella nabierze pięknego żółtawego koloru.
Doprowadzam do wrzenia , gotuję 2 - 3 min. doprawiam solą i pieprzem. Dodaję ryż , pokrojoną paprykę oraz groszek.
Mieszam wszystko aby się równomiernie rozprowadziło doprowadzam do wrzenia , przykrywam i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na ok. 40 min. Wyjmuje , dodaję mieszankę owoców morza nie mieszając tylko wgniatając je do środka potrawy , przykrywam i do piekarnika na 15 min. Rozkładam na wierzch krewetki i bez przykrycia dosłownie na 5 min do piekarnika na funkcji grill aby ryż przypiekł się z wierzchu.
Rozkładam oliwki , plasterki cytryny albo limonki posypuję natką pietruszki i zgodnie z zaleceniem barcelońskiego kucharza czekam 5-10 min aż trochę ostygnie. A ślinka cieknie.
BUEN PROVECHO
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz